W naszej Kancelarii często wspieramy przedsiębiorstwa przesyłowe w sporach z osobami żądającymi odszkodowania lub wynagrodzenia za posadowienie urządzeń przesyłowych na ich terenie. Do naszych Klientów trafiają pisma z różnymi żądaniami. Osoby, u których znajdują się urządzenia przesyłowe wysuwają różne roszczenia. Wymiennie żądają wynagrodzenia, odszkodowania, albo obu roszczeń naraz. W dzisiejszym artykule chciałbym uporządkować te zagadnienia i pomóc zarówno osobom, które mają takie urządzenia na swoim gruncie, jak i przedsiębiorstwom przesyłowym, które muszą prawidłowo rozumieć żądania.
Służebność przesyłu – informacje ogólne
Na wstępie chciałbym przedstawić czym jest służebność przesyłu. Mówiąc językiem prawnym, jest to ograniczone prawo rzeczowe, na mocy którego przedsiębiorstwo przesyłowe (np. firma energetyczna) korzysta z urządzeń do przesyłu energii (np. słupów) posadowionych na gruncie osoby trzeciej. Ujmując prościej jest to możliwość korzystania (w pewnym, ograniczonym stopniu) przez przedsiębiorstwa przesyłowe z czyjegoś gruntu w celu zamieszczenia urządzeń przesyłowych i ich eksploatacji.
Możliwość ustanowienia służebności przesyłu pojawiła się w prawie polskim w 2008 roku. Od tego roku każdy, na czyim gruncie znajdują się urządzenia do przesyłania, może żądać od przedsiębiorstwa przesyłowego odpowiedniego wynagrodzenia bądź odszkodowania.
Jak ustanowić służebność przesyłu?
Przed omówieniem najważniejszych kwestii, chciałbym zwrócić jeszcze uwagę na sposób ustanowienia służebności przesyłu. Początek trwania służebności ma bowiem bezpośredni wpływ na wysuwane wobec przedsiębiorstwa roszczenia.
Służebność przesyłu może zostać ustanowiona na 3 sposoby:
- Poprzez umowę zawartą między przedsiębiorstwem a osobą, na której gruncie są zainstalowane urządzenia przesyłowe.
- Na mocy orzeczenia sądowego. Najczęściej są to przypadki, gdy przedsiębiorstwo nie zgadza się na warunki zaproponowane przez drugą stronę podczas ustaleń przedsądowych.
- W wyniku zasiedzenia. Z uwagi na to, że przedsiębiorstwo przesyłowe jest zazwyczaj w złej wierze, potrzeba jest 30 lat, aby mogło ono zasiedzieć służebność gruntową o treści odpowiadającej służebności przesyłu. Rzadko się zdarza, iż zasiedzenie następuję po 20 latach w dobrej wierze.
Odszkodowanie za służebność przesyłu
Przechodząc do meritum, najpierw opiszę kiedy można żądać odszkodowania za służebność przesyłu.
W przypadku służebności przesyłu nie występuje klasyczna instytucja odszkodowania. Zgodnie z orzecznictwem Sąd Najwyższy (dalej: SN), właścicielowi mogłoby przysługiwać odszkodowanie za szkody (straty) poniesione w związku z budową urządzeń przesyłowych, ale tylko wtedy, gdy szkoda jest trwała i nieodwracalna. Jednak staje się stała i nieodwracalna dopiero w momencie ustanowienia służebności, a co za tym idzie – ustanowienia wynagrodzenia. SN stwierdził zatem, że ustanowione wynagrodzenie powinno niejako „zawierać” w sobie odszkodowanie spełniając funkcję również odszkodowawczą.
Niemniej jednak, SN dopuszcza możliwość dochodzenia odszkodowania od przedsiębiorstwa przesyłowego, jednak tylko w sytuacji, gdy nieruchomość pogorszyła się z powodu nieprawidłowego korzystania z niej, np. w sytuacji, gdy ropociąg był nieszczelny, albo instalacja elektryczna uległa awarii. W przypadku prawidłowego korzystania z nieruchomości i posadowienia na niej urządzeń przesyłowych funkcje odszkodowawcze spełnia wynagrodzenie, o którym poniżej.
Uwaga! W przypadku odszkodowania trzeba pamiętać o przedawnieniu roszczeń. Roszczenie przedawnia się obecnie po 6 albo 3 latach. Standardowy termin to 6 lat. Przedawnienie trwa 3 lata, jeżeli nieruchomość, na której posadowione są urządzenia przesyłowe jest wykorzystywana do działalności gospodarczej właściciela.
Wynagrodzenie za służebność przesyłu
Przede wszystkim w przypadku służebności przesyłu mamy jednak do czynienia z wynagrodzeniem. Prawo rozróżnia dwie sytuacje:
- Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości – czyli wynagrodzenie za czas, w którym przedsiębiorstwo przesyłowe miało swoje urządzenia na nieruchomości i z nich korzystało, ale służebność przesyłu nie była ustanowiona. W tym przypadku właściciel może skierować sprawę do sądu o wynagrodzenie za dotychczasowe korzystanie przez przedsiębiorstwo z jego nieruchomości bez tytułu prawnego. W tym przypadku również trzeba brać pod uwagę kwestię przedawnienia roszczeń.
- Wynagrodzenie przysługujące z momentem ustanowienia służebności przesyłu. Przyjmuje się, że jest ono świadczeniem jednorazowym. Jednak w przepisach nie znajdziemy szczegółowych regulacji na ten temat. Kodeks Cywilny stanowi, że wynagrodzenie powinno być „odpowiednie”. Opierając się na dotychczasowych orzeczeniach sądowych, stwierdzić należy, że wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu zależy m.in. od:
- ceny rynkowej gruntu (nieruchomości), na której umieszczone zostały urządzenia przesyłowe,
- stopnia ingerencji w nieruchomość (jak bardzo „uszczuplone” zostało prawo własności),
- strat poniesionych przez właściciela,
- tego, czy urządzenia uniemożliwiają korzystanie z pozostałej części nieruchomości, itp.
Powyższe kwestie są bardzo ocenne i wszystko zależy od ustaleń sądu z uwagi na brak wyraźnych wskaźników ustawowych. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku, gdy urządzenia zajmują tylko niewielką część nieruchomości i nie uniemożliwiają korzystania z pozostałej jej części, wynagrodzenie nie będzie raczej zbyt duże.
Przykładowo, mogę wskazać sprawę, która rozpoczynając się w sądach polskich (również SN) skończyła się w Europejskim Trybunale Praw Człowieka, który poparł sądy polskie. Jest to skarga nr 33601/11 w ETPCz. W skrócie, przez nieruchomość rolną (na 2% jej powierzchni) miał przebiegać gazociąg. Przedsiębiorstwo zaproponowało ok. 80 000 zł wynagrodzenia za ustanowienie służebności, właściciel zażądał aż 260 000 zł (na podstawie opinii rzeczoznawcy majątkowego). Sprawa zakończyła się natomiast prawomocnym orzeczeniem o wypłacie… 1500 zł wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu.
Podsumowanie
Mam nadzieję, że mój artykuł wyjaśnił różnicę pomiędzy odszkodowaniem, a wynagrodzeniem w przypadku służebności przesyłu. Są to odrębne żądania (roszczenia), które są rozpatrywane na podstawie innych przepisów. Wynagrodzenie jest należne za korzystanie z nieruchomości, natomiast odszkodowanie może być zasądzone wtedy, gdy właściciel nieruchomości poniósł szkodę majątkową.
Dzięki za ciekawy tekst.
Cieszę się, że się podoba 🙂
W latach 70 został postawiony słup na działce taty bez zgody kogokolwiek. Teraz po podziale działki linia energetyczna przedziela nam działkę na pół i sprawia to że działka jest bezużyteczna, niestety nie możemy postawić budynku mieszkalnego (z zachowaniem odpowiednich odległości).
Pisząc wniosek do PGE o zmianę przebiegu linii otrzymaliśmy informację, że możemy zrobić to tylko i wyłącznie na swój koszt (ok.20-30 tys.)
Rozumiem, że działka przeszła pod zasiedzenie.
Ale czy można jeszcze jakoś wywalczyć odszkodowanie za bezumowne korzystanie z gruntu? W żadnej księdze wieczystej nie ma wpisu odnośnie służebności przesyłu
Dzień dobry,
dziękuję za zadane pytanie. Za mało jest informacji aby ocenić czy PGE zasiedziało służebność przesyłu i tym samym ma prawo do korzystania z działki. Każdą sprawę ocenia się indywidualnie na podstawie najczęściej dokumentów jakie posiada PGE w szczególności na podstawie których wybudowane zostały sieci. Trzeba zwrócić się do PGE z wnioskiem o udostępnienie takich dokumentów i dopiero po ich uzyskaniu będzie można ocenić czy ma Pani prawo żądać odszkodowanie za bezumowne korzystanie jak i wynagrodzenie za ustanowienie sł. przesyłu. Chętnie pomogę Pani w tej sprawie. Zapraszam do kontaktu telefonicznego 503 070 837 lub mailowego kancelaria@adwokatwasilewski.pl
Pozdrawiam,
Kamil Wasilewski
Witam, chcę tutaj również dołożyć swoje ” dwa grosze”. Otóż stwierdzę krótko, że instytucja służebności przesyłu jest nie osiągalna dla ” zwykłego zjadacza chleba” czyli właściciela nieruchomości, mam tu na myśli odszkodowania. Po 8 latach toczenia spraw okazało się, że ochronę własności można włożyć między bajki. 17 lipca SN odrzucił moją skargę kasacyjną w sprawie zasiedzenia służebności przesyłu przez PSE SA. Zajmują oni pas szerokości 3520 m kwadratowych, psując mi tym samym cztery działki budowlane, które bardzo mocno tracą na wartości.Rzeczoznawca sądowy wycenił odszkodowanie na kwotę 38 tyś zł za bezumowne korzystanie z nieruchomości oraz taką samą kwotę za służebność przesyłu. Niestety wspaniałomyślne sądy przyznają zasiedzenie, pomimo że firma ta zaistniała na polskim rynku od 1994 roku,a zasiedzenie ma od 1973. Jak to jest???.Nadmienię, że to my właściciele płacimy podatki, a sądy bez mrugnięcia okiem przyznają zasiedzenia. No cóż wszyscy widzą luki w prawie, ale nikt nic w tej sprawie nie robi. Pozdrawiam z nadzieją, że takie odszkodowania będą wypłacane z automatu jako, że firmy prowadzą działalność gospodarczą, a właściciele nieruchomości ponoszą koszty uzyskania ich przychodu.Powinni wykupić te grunty i należycie właścicielom zapłacić.
Zakupiłem działkę na której jest hala , a w część hali jest transformator około 8% powierzchni budynku. Wysłałem do Enea Operator prośbę o sposób rozwiązania opłat za korzystanie z nieruchomości albo przeniesienia trafostacji w inne miejsce. Enea odpisała , że zasiadła nieruchomość i nie będzie ze mną prowadziła rozmów.Pytanie moje brzmi jeżeli by nawet zasiadła nieruchomość ( nie minęło 30 Lat ) to ja ponoszę koszty podatków za nieruchomość , koszty utrzymania i inne .Czy Enea powinna ponosić koszty utrzymania tej nieruchomości i opłaty za swoją część.
Ciekawy artykuł. Zastanawia mnie jednak, co w sytuacji, jeżeli działka została nabyta na własność,w akcie notarialnym nie ma wzmianki o obciążeniu gruntu służebnością przesyłu, a jednak na działce znajduje się słup energetyczny, który dostarcza prąd do wszystkich okolicznych domów. Jeżeli działkę nabyliśmy niecały rok temu, lecz nie wiemy, jak długo słup stoi na gruncie to mamy jakiekolwiek prawa? Czy istotne jest to, jak długo słup bezprawnie stoi, czy znaczenie ma to, że o takiej służebności (i ewentualnym zasiedzeniu) nie wiedzieliśmy przy kupnie?
Witam
Dobrym sposobem na walkę z posiadaczmi linii przesyłowych jest sprawdzenie czy nie jest to samowola budowlana. Kupiłem w 1995r działkę z liniami/słupami energetycznymi wybudowaną w 1994r ( nie było wpisu w księdze wieczystej ani śladu na mapkach) po wielu trudach doszedłem ,że nie ma pozwolenia na budowę tej linii. W 2019 r NSA wydał wyrok o usunięciu tej linii tylko „zapomniał” wpisać w jakim czasie ale Energa wysyła aktualnie informacje o budowie linii ziemnej więc pewnie wnet usuną.
Witam
mam pytanie dotyczące operatu szacunkowego mianowicie chodzi mi o to czy budynek gospodarczy znajdujący się pod pasem technologicznym ma wpływ na wartość m2 działki a tym samym na wycenę wynagrodzenia z tytułu ustanowienia służebności przesyłu oraz czynszu dzierżawnego za ostatnie 10 lat korzystania.
Budynek 159m2 murowany z 1995 roku w 90% znajduje się pod pasem technologicznym dojazd z drogi asfaltowej proponowany zapis w akcie notarialnym ogranicza przebywanie w budynku do 4 godzin na dobę co w znacznym stopniu ograniczy możliwość korzystania z budynku.