Dowiedz się, czym jeździsz. O hulajnogach elektrycznych i UTO

Coraz więcej osób decyduje się na zakup urządzenia transportu osobistego (UTO) lub hulajnogi elektrycznej. Nie zawsze jednak wiadomo, czy dane urządzenie spełnia określone w prawie wymagania. Innymi słowy – czy rzeczywiście jest tym, czego szukamy. Co mówią przepisy o zyskujących popularność pojazdach? Zapraszam do lektury.

Gdzie szukać informacji?

Zacznijmy od sprawy podstawowej, czyli źródeł. Odpowiedzi na pytanie, czym jest UTO oraz hulajnoga elektryczna, dostarczają nam dwa dokumenty:

  • Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 Prawo o ruchu drogowym,
  • Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

W ustawie zawarto definicje terminów „hulajnoga elektryczna” i „urządzenie transportu osobistego”, natomiast przepisy rozporządzenia określają najważniejsze wymagania techniczne, jakie powinny spełnić opisywane urządzenia, a także wskazują niezbędne elementy ich wyposażenia.

Definicje ustawowe – hulajnoga ≠ UTO

Interesujące nas definicje znajdziemy w art. 2 Prawa o ruchu drogowym, zawierającej tzw. słowniczek ustawowy. Przywołajmy je w całości:

  • art. 2 pkt 47b. hulajnoga elektryczna – pojazd napędzany elektrycznie, dwuosiowy, z kierownicą, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe,
  • art. 2 pkt 47c. urządzenie transportu osobistego – pojazd napędzany elektrycznie, z wyłączeniem hulajnogi elektrycznej, bez siedzenia i pedałów, konstrukcyjnie przeznaczony do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na tym pojeździe.

Podobieństwa

Nietrudno zauważyć, że wskazane definicje są do siebie bardzo podobne. Dzięki nim wiemy, że zarówno UTO, jak i hulajnoga elektryczna:

  • jest urządzeniem elektrycznym – tym samym definicji nie spełniają urządzenia wyposażone w silniki spalinowe,
  • nie ma siedzenia i pedałów – w myśl definicji hulajnogami elektrycznymi nie są więc popularne hulajnogi z siodełkami,
  • służy do poruszania się wyłącznie przez kierującego znajdującego się na pojeździe – nie chodzi zatem o pojazdy przeznaczone do przewożenia innych osób.

Różnice

Między hulajnogami elektrycznymi a UTO występują również różnice. Prawodawca przewidział, że tylko pojazdy pierwszego typu są dwuosiowe a zarazem wyposażone w kierownicę. W praktyce nie będziemy mieli zapewne trudności z rozpoznaniem hulajnogi elektrycznej – w zasadzie, pomijając może kwestię siodełka, wystarczy nam intuicyjne rozumienie ustawowego terminu. Więcej wątpliwości pojawia się w przypadku urządzeń transportu osobistego. Zauważmy w tym kontekście, że UTO nie musi być pozbawione obydwu wyróżnionych elementów: dwóch osi i kierownicy. Innymi słowy, wiele spośród UTO ma dwie osie, ale nie ma kierownicy (np. deskorolki elektryczne) albo też zostało wyposażonych w kierownicę, ale nie dysponuje dwoma osiami (np. segwaye). Z UTO nie będziemy mieli do czynienia dopiero wtedy, gdy obydwa elementy wystąpią w danym urządzeniu jednocześnie. Wtedy, o ile inne wymagania zostaną spełnione, pojazd uznamy za hulajnogę elektryczną.

Równie ważne są warunki techniczne

Ustawowe definicje nie wystarczają do tego, aby poprawnie zidentyfikować pojazd. Musimy jeszcze zajrzeć do warunków technicznych określonych w rozporządzeniu. Zgodnie z przepisami długość hulajnogi elektrycznej i UTO nie może przekraczać 1,4 m (§ 2 pkt 1 ppkt 12), natomiast szerokość – 0,9 m (§ 2 pkt 13a). Oprócz tego masa własna hulajnogi elektrycznej nie może przekroczyć 30 kg (§ 3 pkt 13a). Zauważmy, że wymagania w zakresie masy nie dotyczą UTO. Urządzenia tego rodzaju mogą ważyć więcej niż 30 kg.

Warto ponadto wspomnieć, że w myśl § 55d rozporządzenia konstrukcja pojazdu powinna ograniczać rozwijanie prędkości przekraczającej 20 km/h. Nie oznacza to jeszcze, że urządzenie, które jest zdolne rozwijać wyższą prędkość, przestaje być hulajnogą bądź UTO. Wystarczy, by producent dał użytkownikowi możliwość jej ograniczenia w panelu sterowania. Czasem pojazd wyposażony jest dodatkowo w kable, których przecięcie „odblokowuje” pojazd.

Przepisy rozporządzenia mówią także o koniecznych elementach wyposażania obydwu urządzeń. Wymagania dotyczące hulajnóg znajdziemy w § 55a dokumentu. Prawodawca nakazuje, by pojazd został wyposażony w światła przednie i tylne, boczne odblaski, hamulec i dzwonek. Wymagania stawiane UTO są skromniejsze, pojazdy tego rodzaju powinny być wyposażone w światła przednie oraz tylne (§ 55b).

Czym jeszcze może być mój pojazd i dlaczego jest to istotne?

Na grupach internetowych często pojawiają się komentarze użytkowników dotyczące poszczególnych pojazdów: „nie spełnia warunków technicznych”, „z siodełkiem to już nie hulajnoga”, „waży więcej niż 30 kg – nielegalne”. Nasuwa się zatem pytanie, czym jest urządzenie jeśli nie jest ani hulajnogą elektryczną, ani UTO. Możliwości jest kilka. W praktyce najczęściej będziemy mieli do czynienia z motorowerami (art. 2 pkt 46 ustawy), rowerami (definicja z art 2 pkt 47 dotyczy również e-bików) bądź urządzeniami wspomagającymi ruch (art. 2 pkt 18a).

Dlaczego poprawna identyfikacja naszego pojazdu jest ważna? W zależności od typu urządzenia przepisy nakładają na użytkowników różne obowiązki prawne. Te mogą dotyczyć np. uprawnień kierującego czy ubezpieczenia. Przykładowo, jeśli poruszamy się „hulajnogą”, która nie spełnia ustawowej definicji hulajnogi elektrycznej i jest motorowerem, może się okazać, że nieświadomie łamiemy przepisy w zakresie homologacji. Warto zatem zachować czujność – najlepiej jeszcze przed zakupem.

Szukasz wsparcia prawnego?
Każdą osobę, która się do mnie zgłosi, traktuję z największą uwagą. Jeśli oczekujesz realnej pomocy bez oceniania, w przyjaznej atmosferze, jestem do Twojej dyspozycji.